środa, 1 października 2008

Recioto di Soave Spumante Maximilian I


MIERNE, 11EURO

Prosty sposób na złupienie miłośników Recioto di Soave. Wiadomo, każdy będzie chciał spróbować swojego ulubionego wina w wersji z bąblem. O ile o cichym Recioto mogę się rozpływać z zachwytu ( może już wkrótce czegoś nowego spróbuję więc i opiszę ), o tyle Maximilana już więcej nie kupię. Smakuje jakby ktoś nie lubił wytrawnych musujących i w związku z tym dolał szklankę miodu na butelkę. Poza aromatami miodu ( skądinąd szlachetnymi ) nie wyczuwa się prawie nic. No może trochę wrzosu. Z finezji i złożoności Recioto została tylko nazwa. Wszystko zostawia wrażenia syropu. Chociaż może stanowić dobrą alternatywę na wizyty " u cioci ", i słodkie i musujące, powinno smakować. Mi nie.

Brak komentarzy: