piątek, 7 stycznia 2011

Oops Sauvignon Blanc 2010

SMACZNE-
Seria chilijskich win Oops to gratka dla, licznej nad Wisłą, grupy miłośników Carmenere. Wszystkie wina z kompletu wykorzystują ten szczep. Skrótowa historia odmiany i jej występowania w Chile, opisana jest na etykiecie naśladującej artykuł z gazety. Producenci reklamują Carmenere jako zaginioną odmianę bordoską zniszczoną przez filokserę i odnalezioną po latach w Chile, a myloną z Merlotem. Historyjka jest trochę polukrowana, ale nie wymagajmy, żeby producent się samobiczował. Podoba mi się ich dystans do siebie wyrażony choćby w nazwie wina. Osoby chcące dowiedzieć się jak wyglądało ponowne odkrycie Carmenere odsyłam do świetnego artykułu na Vinisferze.
Czyste Carmenere lub w mieszance z Merlotem czy Cabernet Franc to standard. Ale już dodanie 15% tej czerwonej odmiany do Chardonnay lub Sauvignon Blanc wydaje się być ekstrawagancją. Oczywiście można złośliwie zauważyć, że wyprodukowali za dużo tej odmiany i upychają wszędzie gdzie się da, nawet w białych winach. Tymczasem rezultat jest zaskakująco udany. Niedrogie chilijskie Sauvignon Blanc to z reguły cytryna z trawą i udawanym dojrzałym agrestem. Smakują zbyt podobnie do siebie, nuda jak w polskim filmie. Tymczasem podkręcenie tej odmiany dolewką Carmenere dodało winu ciała i pozbawiło banalności. Nie ma co szachrować, nie jest to ani Sancerre ani Pouilly Fume, ale mimo tego Oopsem zainteresować się można.




8 komentarzy:

TomaszJ pisze...

Savignon Blanc z Camernere? Brzmi ciekawie. Choć mnie zachęciła już etykieta :-)

A z tym polskim filmem aż tak źle chyba nie jest?

Białe nad czerwonym pisze...

@Tomasz
Etykieta ma dać się wychwycić wzrokiem na półce sklepu ( w tym przypadku raczej supermarketu) i w przypadku Oops, to się sprawdza świetnie.

Ewa Rybak pisze...

A skąd to i jaka półka?

Białe nad czerwonym pisze...

@Ewa
Z Doliny Centralnej. U nas tego nie ma, ale w Stanach jest bardzo popularne. Kosztuje ponad 10$ czyli jak na Chile takie średnie stany.

maxredaktor pisze...

Opis tego wina brzmi interesująco, szkoda, że nie można go dostać w Polsce. Czy to jedyny producent, który stosuje ten nietypowy kupaż?

Białe nad czerwonym pisze...

@Maxredaktor
Jest jeszcze popularna na naszym rynku Oveja Negra w takiej kombinacji szczepów, choć nie wiem w jakich proporcjach.

maxredaktor pisze...

A piłeś to wino?

Białe nad czerwonym pisze...

Nie, jeszcze nie. Piłem ich mieszankę Caberneta z Shirazem i szczerze mówiąc taka sobie jest.