Ewentualne niedociągnięcia Lidlowego Amarone Tenuta Pule przykryło z nawiązką Amarone Altane z Makro. To wino to głęboka pomyłka. Owszem aromaty dojrzałych czy suszonych owoców pojawiają się, ale dopiero po przedarciu się przez opary alkoholu. To wino zwyczajnie wódką pachniało. Jakby ktoś dolał spirytusu do świątecznego kompotu. Duże rozczarowanie. Nie potrafię go polecić za żadne pieniądze, niestety. No chyba, że ktoś chce dolać je do świątecznego bigosu.
sobota, 5 listopada 2011
Amarone z Lidla kontra Amarone z Makro
Ewentualne niedociągnięcia Lidlowego Amarone Tenuta Pule przykryło z nawiązką Amarone Altane z Makro. To wino to głęboka pomyłka. Owszem aromaty dojrzałych czy suszonych owoców pojawiają się, ale dopiero po przedarciu się przez opary alkoholu. To wino zwyczajnie wódką pachniało. Jakby ktoś dolał spirytusu do świątecznego kompotu. Duże rozczarowanie. Nie potrafię go polecić za żadne pieniądze, niestety. No chyba, że ktoś chce dolać je do świątecznego bigosu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
czasami lubię wypić wino jakieś interesujący blog
miłego dnia
http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
W imieniu laików powiem tak: strasznie mnie martwi, że nawet Amarone nie jest już gwarancją jakości. Nie jest łatwo znaleźć dobre wino. :(
Ja mam jedno pytanie , degustowaliście "wprost z butelki" czy poleżało spokojnie jakiś czas ( jaki jeśli tak ) w karafce ?
Dominik W.
@Anonimowy
Oczywiście oba wina były poprawnie i długo zdekantowane. Nie pamiętam już jak długo, ale to musiało być coś około 1,5-2 godzin.
o.k. ... spróbuje 3h ;) i na drugi dzień w takim razie, nie moge uwierzyc, że jest aż tak kiepskie, że nadmierny alkohol nie ustąpił ...
Dominik W.
Prześlij komentarz