Najfajniejszy przy otrzymywaniu prezentów jest element niespodzianki. Zawsze myślałem, że im większa niespodzianka, tym lepiej. Dziś się przekonałem, że może jednak nie do końca. Bez żadnego powiadomienia odwiedził mnie rano w domu kurier z butlą wina musującego. Prezent podpisało Centrum Wina oraz DoTrzechDych. Niby nie jestem jakoś nadmiernie przeczulony na punkcie swojej prywatności, ale skoro moja Matka nie wie, że po pijaku bloguję, to skąd wie o tym Centrum Wina?
Tak to zamiast myśleć o zwykłym podziękowaniu darczyńcy ( darczyńcom? ), skupiałem się na sprawach wtórnych. W sumie to nawet liczyłem na to, że podesłane wino będzie paskudne i tym sposobem z lekka uszczypnę tajemniczego Mikołaja. Niestety, albo i bardzo stety, Cava ze zdjęcia okazała się bardzo pierwsza klasa. W pełni zrównoważona. Taka słabosilna. Pełna i owocowa jednocześnie. Bąble też w punkt trafione, idą do głowy, a nie do nosa. Wypiło się ją momentalnie. Jedno z lepszych win musujących w tej cenie jakie piłem.
Więc zamiast narzekać Mikołajom po prostu dziękuję.
8 komentarzy:
Dobrze, że tylko 2 prezenty dostałeś, bo widzę, że masz jednak odruch natychmiastowego rozpakowania (tak wypada podobno) i zdegustowania. No i jakoś tam się cieszę, że trochę moich wątpliwości podzielasz. Mam nadzieję, że też mi będzie smakowało.
Może bez nadmiernej spinki, ale trochę obaw podzielam. A co do szybkiego rozpakowywania, to mam w sobie wciąż dziecko.
Mikołaj miał adres z bazy grzecznych winnych bloggerów. Ale baza zarejestrowana w Giodo i chroniona - nie wycieknie :D
Blogger to ma klawe życie
Oraz wina ma też klawe
Przede wszystkim już o świcie
Kurier mu przywozi Cavę…
@Bartosz Dzięki, bombka. Zaraz wrzucam na FB.
Inspirowane Waligórskim, ale to chyba wiadomo :)
O! Wena spłynęła na mnie nagle:
Blogger to ma klawe życie
Oraz wina ma też klawe
Przede wszystkim już o świcie
Kurier mu przywozi Cavę
I korkociąg też, czerwony
Aby blogger zachwycony
Pisał o darczyńcy miło
By się jeszcze coś zjawiło
Starczy tego grafomaństwa na dziś ;)
@Bartosz Poszło dalej!;)
Prześlij komentarz