Drodzy Czytelnicy!
Życzę Wam wszystkim wiele radości z przeżywania Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Zdrówka, wiosennej pogody, dużo wolnego czasu i uśmiechów.
A co do wina na Wielkanocne śniadanie. No cóż, może to zabrzmi dziwnie, ale chyba ten jeden raz możemy się powstrzymać z naszym hobby. Jeśli jednak śniadanie się przedłuży, to polecam Soave z racji tego, że jest jednym z nielicznych win niekłócących się z jajkiem. A już zupełnie najlepszym rozwiązaniem może się okazać Moscato d'Asti. Wspaniałe, leciuteńko musujące, delikatnie słodkie i niezwykle świeże. Ponadto zawiera zwykle 5% alkoholu, co przy wczesnej porze picia jest zaletą. Będzie smakowało zarówno wiekowej cioci jak i młodocianemu kuzynowi.
Jeszcze raz WSZYSTKIEGO DOBREGO!
1 komentarz:
Dzięki:) Tobie też życzę pięknych, słonecznych i radosnych Świąt.
Prześlij komentarz