niedziela, 27 marca 2011

Is Solus 2008, Kanai 2008 i Arruga 2006 Sardus Pater







5 komentarzy:

blaha pisze...

Haha! Rewelacyjny opis :D

Białe nad czerwonym pisze...

Dzięki:-)

Mariusz Boguszewski pisze...

Koleżanki z dzielni są bardzo OK. :)

Piotr pisze...

Ciekawostka, wina z Sant' Antioco. Zresztą forma wpisu im dorównuje:-)Jeśli ktoś myśli, że wszystkiego już spróbował to mimo wszystko Włochy zawsze mogą go czymś zaskoczyć. Pod względem różnorodności dla mnie nr 1 na świecie.

Białe nad czerwonym pisze...

@Mariusz
Fakt, mieszkam w bardzo gorącej dzielnicy:-)
@Piotr
Włochy się ciągną od Austrii po Afrykę, to zobowiązuje do różnorodności. Nawet jak się opatrzy jeden region pozostaje całe mnóstwo innych.