Zdecydowanie warto zrezygnować z jednej bądź dwóch butelek wina, żeby kupić książkę Winnym szlakiem Roberta Josepha. Nie traktujmy jej jako przewodnika po winnicach, po regionach, bo się zawiedziemy. Jest to książka mniej dla winomaniaków, a bardziej dla podróżników pijących wina. Nie znaczy to wcale, że miłośnik wina nie znajdzie tu nic nowego, nic ciekawego, wręcz przeciwnie! Ogromną frajdę, porównywalną do wyjadania rodzynek z ciasta, daje wertowanie wszystkich ciekawostek tu zamieszczonych. Dodatkowo całkiem przyzwoicie jest rozbudowany dział gastronomiczny. Nie da się ukryć, że opisy regionów i win dla nich charakterystycznych są potraktowane nieco po łebkach. Ale skoro ustaliliśmy, że jest to pozycja bardziej dla podróżników, to pewną ogólność można potraktować wręcz jako zaletę. Wszystko jest zilustrowane niepoliczalną ilością pięknych zdjęć, aż się chce wyruszyć w świat. Zwłaszcza do tak egzotycznych krajów winiarskich jak Tajlandia, Etiopia czy Wenezuela.
3 komentarze:
Super książka, sporo ciekawostek i pięknych zdjęć. Rewelacyjnie wydana.
Calkiem ciekawa prozpozycja :)
Potwierdzam - książka fantastyczna. Dostałem niedawno w prezencie. Polecam, bez dwóch zdań!
:-)
Prześlij komentarz