WYŚMIENITE, 55 PLN
Simonsig to jeden z lepiej rozpoznawalnych południowoafrykańskich producentów, znany również u nas. Miałem dziś okazję spróbować kilku ich win i największe wrażenie pozostawił po sobie Gewurztraminer. Simonsig szczyci się tym, że są pierwszą firmą, która zaczęła uprawiać Gewurza w Afryce, już w 1973 roku. I widać, że sporo się przez ten czas nauczyli. Jeśli można gdziekolwiek udanie podrobić poza Europą ten szczep, to im się właśnie udało. Kiedyś pisałem o chilijskim Gewurztraminerze od Conosura, wino choć poprawne to jednak bardzo jednotorowe. Tymczasem to z RPA było tak zniuansowane jak więcej niż dobra Alzacja. Oczywiście dominowały płatki róży i owoce liczi, ale znalazły się jeszcze eleganckie nutki miodowe, a nawet cytrynowe. Wino pochodzi z późnego zbioru więc i słodyczy jest w nim sporo. Niemniej przyjemna kwasowość wszystko równoważy czyniąc je idealnym winem na śniadanie.
1 komentarz:
Carissimo Piotr, c'è un premio che ti aspetta da noi ed anche un abbraccio grande augurandoti la buonanotte!
Sabrina&Luca
Prześlij komentarz