sobota, 30 stycznia 2010

Reklama Gallo

Słodka reklama z lat 30-tych. Zwróćcie uwagę, że wtedy jeszcze bez problemów można było kupić kalifornijskie Porto. Nic nie piszę o domniemanym wieku skrzatów.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Reklama faktycznie niezla :)

A mam pytanie jakie Primitivo do Manduria piles? I jak Ci smakowalo? Bo nasze bylo bardzo smaczne czerwne i delikatne, dzisiaj jade kupic kolejny karton, bo warto, u nas w tej chwili jeest promocja i wstyd przyznac ale jest bardzo tanie troche wiecej jak 3 euro ale dokladnie nie pamietam!
Salute!

Białe nad czerwonym pisze...

@ wildrose Jedno to było Epicuro, a drugie Arbos. Niestety u nas koszta są zuuupełnie inne. Zazdroszczę Ci mieszkania w kraju winem płynącym.

Anonimowy pisze...

A moje jest sycylijskie! Naprawde smaczne i dzisiaj kolejny kartonik kupilismy.
Niestety moje dolce far niente juz sie powoli konczy, latem wracamy do Polski :(((

Sstarwines.pl pisze...

Jak Ci Primitivo smakuje to może z
tej listy,
bym Ci polecił Sessantanni od Feudi di San Marzano, ew. jakiegoś Zina... wszak to nie sin to like a zin ;)

PS do B/C:
http://www.sstarwines.pl/net.php

Białe nad czerwonym pisze...

@sstarwines
Primitivo smakuje mi średnio, za dużo słodyczy w nosie. Ale czasem i takiego dobrze. Piękne dzięki za podlinkowanie.